środa, 22 czerwca 2016

Magdalena&Marek



Efekty zaległej, szybkiej sesji narzeczeńskiej. 



Zdjęcia sprzed dwóch tygodni, a ja nie miałam czasu ich tu dodać... Albo to po prostu lenistwo :)
Dziś jestem po fotkach z małą Tosią. Jutro powinnam je obrobić i pod wieczór wstawić.
Także nadrabiam chwilową nieobecność :)

Klikamy w zdjęcia, żeby powiększyć. 





2 komentarze: