Plener ślubny Ilony i Artura.
Tego dnia pogoda nam nie dopisała. Było wietrznie i zapowiadało się na deszcz.
Przecież cieplej już nie będzie, więc wyruszyliśmy na zdjęcia.
Miejsce jest cudowne. Napewno jeszcze kiedyś wykorzystam je do zdjęć.
Para młoda była bardzo dzielna i wytrzymała te nieprzyjemne warunki atmosferyczne :)
I tak sposobem kończę swoją przygodę z reportażem ślubnym na ten rok.
Było mi niezmiernie miło, że mogłam uczestniczyć w tym ważnym dla Was dniu.
Wybrały mnie cudowne pary zakochanych. Nie mogłam lepiej trafić!
Dziękuję Wam! <3 p="">3>
Fajne klimaty...
OdpowiedzUsuń